Jubileusz 100 rocznicy urodzin Pani Felicji Ziółkowskiej z Barwic.
To wyjątkowa i piękna uroczystość, która nie zdarza się często.
100 lat życia, to piękny wiek i tylko nielicznym dane jest doczekać tak zacnego Jubileuszu.
Tego niesamowitego daru doświadczyła Pani Felicja Ziółkowska z Barwic, której uroczystość
odbyła się 15 kwietnia 2023 r. w Dworze Pomorskim w Luboradzy.
Wyjątkowe urodziny, wyjątkowej mieszkanki Gminy Barwice, wyjątkowej Babci, na które licznie przybyła Rodzina, przedstawiciele władz samorządowych: Krzysztof Lis Starosta Powiatu Szczecineckiego,
Robert Zborowski zastępca Burmistrza Barwic, Edward Trejnis wiceprzewodniczący Rady Miejskiejw Barwicach, Kamila Gwiazda sekretarz urzędu, Renata Trembowelska kierownik urzędu stanu cywilnego oraz przedstawiciele instytucji: Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinku
Izabela Kucharczyk i Katarzyna Płatosz, Anna Kłyszejko kierownik ośrodka pomocy społecznej,
Dorota Niedziela dyrektor ośrodka kultury, Alina Makarewicz pielęgniarka środowiskowa.
Dzięki uprzejmości Judyty Wilemskiej-Kaczmarek menadżer Dworu Pomorskiego w Luboradzy, ta piękna uroczystość mogła odbyć się w tak urokliwym zakątku Gminy Barwice i wspólnie mogliśmy smakować wyjątkowy tort urodzinowy ufundowany przez dwór.
Wokalnie urodziny uświetniły Julia i Natalia Niedziela oraz Wiktoria Weicht – zespół „Takie, nie inne”.
Kamila Gwiazda odczytała i przekazała Jubilatce list gratulacyjny od Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego.
Życzeń, ciepłych słów uznania i podziwu nie było końca.
Przy tak wyjątkowych urodzinach tradycyjnie śpiewane 100 lat zostało zamienione na 200 lat.
Mija wiek naszej epoki, od dnia kiedy to dokładnie 18 kwietnia 1923r. w miejscowości Gromki na świat przyszła nasza Jubilatka, córka Heleny i Józefa Odyniec.
Gdy Pani Felicja miała 15 lat wybuchła II wojna światowa, hekatomba ludności. W 1941r.,
jako siedemnastoletnia dziewczyna Pani Felicja, podczas „łapanki” została wywieziona na przymusowe roboty do Niemiec. Pracowała tam w sumie u trzech gospodarzy, do początku 1945r roku.
Wtedy to transportem, została przewieziona 30 km. od Elbląga.
Tam była główna baza, z której została przewieziona do Parchlina.
W Parchlinie było duże gospodarstwo rolno - zwierzęce i tu Pani Felicja pracowała.
Po 4 miesiącach, nie wiadomo dlaczego zwierzęta z gospodarstwa gdzieś zostały popędzone, a pracownikom kazano iść gdzie chcą.
Pani Felicja doszła do Barwic, a właściwie do miasta, które jeszcze miało tablicę Bärwalde.
Mieszkały tu dwie rodziny niemieckie i miasto było puste.
Pani Felicja wybrała do zamieszkania kamienicę na obecnej ulicy Bolesława Chrobrego, w której mieszka do dzisiejszego dnia. Wraz z napływem do miasta ludności, w Barwicach powołana została milicja obywatelska, dla której Pani Felicja wraz z innymi kobietami przygotowywała posiłki.
Kiedy w Barwicach powstał zakład mleczarski, tam zatrudnienie znalazła nasza Jubilatka.
Za swoją pracę została wyróżniona dyplomami.
Tu w Barwicach Pani Felicja poznała swojego męża Władysława, z którym w 27 czerwca 1953r.
zawarła w barwickim urzędzie stanu cywilnego związek małżeński.
Wspólnie z mężem Pani Felicja założyła koło domu duży ogród.
Uwielbiała pracę w ogrodzie, która dawała jej wielką satysfakcję, a jednocześnie wyhodowane warzywa przynosiły dochód rodzinie.
Mąż Władysław pracował w dużym, funkcjonującym w Barwicach zakładzie produkcji
przyczep i naczep. Był malarzem. Zmarł w 1997r.
Wspólnie Państwo Ziółkowscy wychowali córkę Ewę, która zmarła 4 lata temu.
Z Panią Felicją od urodzenia są wnukowie Sebastian i Przemysław, którzy już dziś mają żony i dzieci– prawnuki Jubilatki: Basię, Hanię i Wiktora.
Wnukowie mówią, że Pani Felicja opiekowała się nimi, wychowywała i była bardzo dobrą gospodynią.
Wnukowie są dumni z takiej Babci i są bardzo szczęśliwi, że mogli świętować taki
wyjątkowy Jubileusz urodzin.
Historię Jubilatki, a właściwie jej telegraficzny skrót zebrała na podstawie informacji uzyskanych
od wnuka Sebastiana oraz dokumentów znajdujących się w Urzędzie Miejskim w Barwicach
kierownik usc Renata Trembowelska – kończąc opowieść słowami:
„Życie, jak to bywa przynosiło radości i smutki. Było trudne, ale też chciało się żyć i ta chęć życia
była i jest w Pani, Pani Felicjo.”
Na tak wyjątkowe urodziny 100 lat życia mieszkanki Gminy Barwice czekaliśmy 11 lat.
W 2012r. obchodziła je mieszkanka Barwic Anna Tomaszewska.
Jeszcze raz składamy Pani Felicji życzenia wszelkiej pomyślności oraz wielu kolejnych
lat życia w zdrowiu, a także samych szczęśliwych chwil w gronie najbliższych.